Nie brakowało Emocji w czasie ostatniej sesji Rady Miejskiej w Dębicy. Burzliwa dyskusja rozgorała w sprawie sprzedaży działki przy ul 23 Sierpnia. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że najwięcej do powiedzenia radni mieli po tym jak uchwała w sprawie sprzedaży nieruchomości została zdjęta z porządku obrad. Józef Sieradzki przewodniczący rady miasta mówi wprost – ruszyła już kampania wyborcza.
Radni Prawa i Sprawiedliwości uważali, że miasto powinno przyjąć ofertę powiatu dębickiego w sprawie działki. Zarząd Powiatu Dębickiego zaproponował, aby miasto przekazało działkę powiatowi nieodpłatnie lub zamieniło się na inną działkę należącą do powiatu dębickiego.
Mariusz Szewczyk burmistrz Dębicy nie kryje, że trudno słuchać dyskusji w której więcej złośliwości i wzajemnych oskarżeń radnych niż merytorycznej polemiki.
Burmistrz zapewnia, że sprawa działki przy ul. 23 sierpnia jest otwarta, ale decyzja zarówno w sprawie sprzedaży, dzierżawy czy zamiany działku nie może być podjęta pochopnie.