Gościem posiedzenia rady powiatu dębickiego był Władysław Ortyl. Marszałek Województwa Podkarpackiego odniósł się do kwestii reaktywacji uzdrowiska w Latoszynie podkreślając, że nie ma szans, aby jego odbudowa została sfinansowana w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.
Marszałek ustosunkował się również do słów Jana Golby. Prezes Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP, podczas konferencji dotyczącej reaktywacji Latoszyna stwierdził, że decyzja nie uwzględnienia uzdrowiska w Regionalnym Programie Operacyjnym może wynikać z błędów popełnionych w trakcie negocjacji lub ma ona wymiar polityczny.
Władysław Ortyl jednoznacznie podkreślił, że nie ma szans, aby cała inwestycja została wsparta z budżetu województwa. Konieczne jest większe zaangażowanie władz gminnych i szukanie innych rozwiązań – stwierdził marszałek.
Wójt gminy Dębica Stanisław Rokosz nie krył rozczarowania postawą władz wojewódzkich. Tym bardziej, że jak mówił w innych rejonach Polski istnieje możliwość budowy od podstaw infrastruktury uzdrowiskowej z wykorzystaniem środków unijnych.
Zdaniem Ortyla władze gminne mają jeszcze wiele do zrobienia, a projekt reaktywacji uzdrowiska jest dopiero w fazie wstępnej. Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się Rokosz, który przypomina, że już od dawna czynione są zabiegi, aby przywrócić Latoszynowi dawną świetność.
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl wielokrotnie podkreślał, że popiera reaktywację uzdrowiska. Jak dodaje w zaistniałej sytuacji trudno jednak mówić o konkretach. Tym samym bez znalezienia prywatnego inwestora w najbliższym czasie nie ma większych szans, aby odbudowa uzdrowiska w Latoszynie zakończyła się sukcesem.
